Dziadzio Mikołaj lasem wędruje w okna zagląda i nasłuchuje
Gwiazdką w okna świeci – gdzie są grzeczne dzieci???
O każdym grzecznym dziecku pamięta stary dziadunio, Mikołaj Święty.
Co za radość będzie, gdy do nas przybędzie…
I przybył… po długim oczekiwaniu dzieci doczekały się wizyty upragnionego Mikołaja, który przybył z wypchanym po brzegi workiem prezentów. Przeprosił, że tak długo wszyscy musieli na niego czekać, ale w drodze utknął w korku, a potem naprawiał kopytko swojemu reniferowi. Na szczęście dotarł, gdy jeszcze byliśmy w szkole. Dzieci zachwycone wizytą Niebiańskiego Gościa bardzo się cieszyły, obiecały również , że będą grzeczne i postarają się nie sprawiać kłopotu swoim rodzicom ani nauczycielom. Po takich deklaracjach Mikołaj przystąpił do swojego zadania – obdarzył dzieci miłymi prezentami, przyjmowanymi z wypiekami na twarzach i z nieskrywaną radością. Na buziach widać było wielkie zadowolenie. Nie zapomniał również o pracownikach naszej szkoły. Także i dla nich znalazły się słodkości w worku Świętego Mikołaja.
Była to również niezwykła okazja do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia ze Świętym Mikołajem.
I pożegnał się… mówiąc, że czekają na niego jeszcze w wielu miejscach, więc musi się spieszyć, żeby wszędzie zdążyć. Święty opuszczając mury naszej szkoły podziękował za miłe przyjęcie i obiecał, że za rok ponownie nas odwiedzi.
Dziękujemy Mikołajowi z całego serca za wizytę i poświęcony nam czas. Dzięki tej wizycie jeszcze bardziej czujemy magię zbliżających się świąt Bożego Narodzenia
A więc do następnego roku drogi Mikołaju!!!